Źródło: Google Grafika |
1. Kapcie i skarpety
Gdyby nie to chyba bym sobie nie poradziła, moje stopy zawsze są zmarznięte. Bez ciepłych kapci po domku czy grubych skarpetek przy wyjściu na dwór zima była by dla mnie katorgą.
2. Ciepłe napoje
Nie ma dnia w którym nie wypiję czegoś ciepłego. Herbatka czy kakao jest świetnym sposobem na ogrzanie się po powrocie ze szkoły, a przy okazji świetnie smakuje!
3. Szalik
Jest równie ważny jak czapka i rękawiczki, chyba nikt nie lubi chorować prawda? Wszystkie z wymienionych rzeczy chronią nas przed tym, lecz szalik jest zdecydowanie moim ulubionym. Ze względu na to że jest ciepły i duży mogę nosić go na różne sposoby (np. jak na zdjęciach na dole) w zależności od sytuacji.
4. Krem do rąk i pomadka ochronna
Powinny być niezbędnikiem każdej z nas. Nasze usta i dłonie są wyjątkowo narażone na zimno przez co bardzo się przesuszają. Suche usta, wyglądają nieestetycznie i mogę pękać a co za tym idzie nawet boleć czy krwawić (mi się tak zdarza). Ręce zaś są bardzo nieprzyjemne w dotyku i nie wyglądają dobrze. Warto więc mieć przy sobie jakiś krem i pomadkę ochronną.
Ja aktualnie używam tego kremu (nie jest już w za dobrym stanie ale noszę go w plecaku więc trochę się zniszczył) |
Uwielbiam go, bo pachnie przecudownie i dobrze nawilża |
Swetry, bluzy, bluzki wszystko jedno! Ważne żeby było ciepło i komfortowo. Ja ostatnio bardzo polubiłam różnego rodzaju "za duże" ubrania i chętnie się w takie zaopatruje. Fajnie jest kiedy są wygodne i dopasowane do mojego stylu.
To już wszystkie rzeczy które moim zdaniem są niezbędne zimą, dajcie znać jak to jest u was. Czy myślicie podobnie jak ja? A może macie całkiem inne niezbędniki? Bardzo chętnie poczytam wasze komentarze.
Pozdrawiam cieplutko,
Martyna
Dla mnie balsamy do ust to must have niezależnie od pory roku. Zawsze muszę mieć jakiś przy sobie i używam ich wręcz nałogowo. :D
OdpowiedzUsuńGrube, szczególnie puchate, skarpety po prostu uwielbiam, a najbardziej kiedy są jakieś nietypowe. :D Kapci za to nienawidzę.
Balsamy do ust faktycznie przydają się każdą porą roku, ale ja najczęściej używam ich właśnie zimą. Tak, grube skarpety są najlepsze na świecie! Też bardzo lubię takie nietypowe i najlepiej jeszcze żeby były kolorowe.
UsuńU mnie krem do rąk to podstawa, bo mam z nimi wielkie problemy ❤
OdpowiedzUsuńOsobiście uwielbiam zimę i jest to moja druga, zaraz po jesieni ulubiona pora roku ❤
Pozdrawiam cieplutko
MY BLOG
Ja też lubię zimę, kocham śnieg i ten niepowtarzalny klimat. Niestety jestem okropnym zmarzluchem i temperatury o tej porze roku są dla mnie utrapieniem.
UsuńDziękuję i również pozdrawiam ❤
Dla mnie to też must hevy zimy :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Moje niezbedniki są zdecydowanie takie same jak Twoje. Bez tego wszystkiego na bank nie przezylabym tego mrozu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
frydrychm.blogspot.com
No to cieszę, że jak widać nie jestem wyjątkiem. Zdecydowanie, też bym nie przeżyła zimy bez tych rzeczy.
UsuńDziękuję i pozdrawiam również. ❤
Tez uwielbiam cieplutkie skarpetki i zawsze muszę mieć cieplutka herbatkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://weeeestcoastgirl.blogspot.com/
Są najlepsze!
UsuńPozdrawiam cieplutko ❤
Bez szalika nie wychodze z domu :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
WWW.KARYN.PL
Ja tak samo! :D
UsuńDziękuję, również pozdrawiam. ❤
OdpowiedzUsuńKrem do rąk i pomadka ochronna to niezbędniki przez cały rok, a zimą szczególnie. :)
OdpowiedzUsuńRacja ;)
UsuńSzalik to zdecydowanie mój must-have zimy.
OdpowiedzUsuńKrem do rąk i pomadka do ust to rzecz która jest niezbędna w każdej kieszeni :)
Pozdrawiam
https://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
Jak zauważyłam wiele z nas nie rusza się z dom bez szalika i bardzo mnie to cieszy.
UsuńZgadam się! :D
Dziękuję bardzo i pozdrawiam również. :*
Ciepły szalik to zdecydowany must have tak samo jak czapka :P
OdpowiedzUsuńBez pomadki nie wyobrażam sobie wyjść z domu, ale o kremie zawsze przypominam sobie jak mam mega suche ręce..
mój blog zapraszam
Szalik i czapka są bardzo ważne, w końcu zdrowie to podstawa. :D
UsuńPozdrawiam cieplutko
Bez dużych ciepłych szali zima się nie odbędzie, bynajmniej u mnie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
To tak samo jak u mnie! :D
UsuńBez ciepłych napoi bym na pewno nie funkcjonowała dobrze :D Ciepłe ubrania też konieczne :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Są obowiązkowe! :D
Usuńoj taaak, zima bez szalika u mnie nie istnieje, wystarczy ze raz bym wyszla bez niego i juz jestem chora :/ a do tego balsam do ust- przez caly rok obowiazkowo ;)))
OdpowiedzUsuńhttps://justemsi.blogspot.com/
Szaliki są jak widać bardzo przydatne, a do tego przepiękne. Czego chcieć więcej? :D
UsuńPozdrawiam :*
To także moje must have, choć o pomadce ochronnej często zapominam, a potem moje usta tego żałują :(
OdpowiedzUsuńhttps://livvandlife.blogspot.com/
Przyznam, że ja również często o tym zapominam. Kończy się tak samo.
UsuńNice scarf! (:
OdpowiedzUsuńCM | XIII.